02-12-2013, 15:56
Kupilem Tilleya, w sumie to bardziej z inspiracji Czarka. Nie powiem, ladny jest, ale to ani moj rocznik, mnie rajcuje wszystko co z przed 1945 roku (oczywiscie po za kobietami) . Na dlugie jesienne wieczory, moje petromaxie beda mialy towarzysza. W zimowe weekendy, usiade sobie ze szklaneczka whisky, dymkiem z fajki I bede rozkoszowal sie swiatlem lamp