Lampy na biegunie

[alenstein]

W połowie stycznia miałem przyjemność opowiadać o lampach na spotkaniu globtroterów na cyklicznej imprezie o nazwie Biegun Zimna, w okolicach Węgorzewa. Miałem ze sobą lampy i kuchenki. Mój wykład dotyczył kuchni wypraw polarnych Ścotta, Amundsena, Nansena i innych. Oczywiście żeby wykład wyglądał autentycznie wziąłem ze sobą kuchenki primusa z lat 1906-1915, czyli dokładnie takie jakich używali polarnicy...Do tego pokazałem kilka lamp ciśnieniowych. Do tamtejszego muzeum przekazałem kanadyjskiego Colemana uzywanego przez drwali kanadyjskich. W domkach gdzie mieszkaliśmy nie było prądu a ciemno robiło się o godz. 15.30. Lampy więc były w ciągłym ruchu i cieszyły się dużym zainteresowaniem...Tylko śniegu brakowało...

[Masaho]

Piękna sprawa, gratuluję. Na pewno było bardzo ciekawie, chętnie bym się wybrał na taką imprezę gdyby była nieco bliżej ;-) Widzę na zdjęciach młodzież, dla nich te dawne czasy są jeszcze dawniejsze niż dla nas. Na pewno zapamiętają ten dzień na długo.

[borys1958]

Kawał dobrej roboty brawo Ty.

[bury32]

Gratulacje, wspaniała inicjatywa, super zdjęcia, widać zainteresowanie .

[KoGo]

Tylko Cię podziwiać! Gratuluję!

[Zirkau]

Gratuluję. Super klimat.

[alenstein]

Panowie, spróbujmy zrobić spotkanie w tym roku...Przecież my znamy się tylko z pisania na forum. Tak w temacie wystaw to mam już umówioną kolejną w Giżycku na październik...

[KoGo]

Jestem za, kwestia gdzie...

[alenstein]

Tym bardziej ze w tym roku, chyba 19 kwietnia jest 10 rocznica powstania naszego Forum...

[KoGo]

No to faktycznie mobilizacja do wyjazdu jest niezła.