Rapid

[CZ@rek]

Mam takie oto pytanie
Co może być powodem gasncego rapida??
Mi to wyglada na zbyt bogatmieszankę - za dużo nafty względem powietrze.
Akurat w moim przypadku jest to o tyle dziwne, że przed rozkręceniem rapid palił, ale po jego skręceniu już palić nie chce. Czemu??

[Tyrell]

U mnie przy podobnych problemach zauważyłem, że zależy to od stopnia dokręcenia nakrętki (221) na gwincie dyszy rapida. Pewno to kwestia cyrkulacji, która odbywa się na tym elemencie. Oczywiście warto upewnić się co do drożności otworów. Ogólnie mam jednak wrażenie, że regulacja tego elementu to rasowy wrzód na dupie lamp ciśnieniowych.

[CZ@rek]

Otwory sprawdzone - drożne.
Tak więc powalczę jeszcze z nakrętka.

[sbm631]

U mnie powodem gasnącego rapida był niedokładnie wyczyszczony zbiornik .Już mi opadały ręce w końcu wziąłem i wyczyściłem jeszcze raz dokładnie zbiornik metodą podaną tutaj na forum.Rapid po tym zabiegu pali za każdym razem.

[michal]

Rzadko używam rapida, ale zauważyłem, że nie lubi za wysokiego ciśnienia w zbiorniku - średnio około 1 bara pali mi najlepiej.

[CZ@rek]

A ja dodam to co przed dosłownie momentem zaobserwowałem.
Mojemu potrzeba było temeratury. Jak trochę sie wygrzał to i palić zaczł Nie rozumiem tego.

[alenstein]

Tak, przy wiekszym cisnieniu rapid gasnie, to jest sprawdzone, tez kiedys mialem taki problem.

[CZ@rek]

Studzę teraz lampę, muszę ja lepiej poskręcać - ma jakieś nieszczelności.
Jak będzie zimna ponownie wystartuje z rapidem. Ciekawe czy ponownie będa problemy.

[Tyrell]

U mnie rapid pali i na 2 barach ale wydaje mi się, że najlepiej pracuje na 1,5. Jak widać z powyższego regulacja rapida to droga przez męke. Na tzw. czuja

[michal]

I dlatego ja rozgrzewam na spirytusie w wanience