Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pre-heater do Tilley'a
#1
Mam pytanko do szanownych forumowiczów. Jakieś sugestie czym można zastąpić oryginalny podgrzewacz do lamp Tilley?
Znalazłem kilka wątków na innych forach czego można użyć by w szybki sposób zrobić miseczkę na spirytus, ale nie jestem fanem montowania dna puszki od piwa do lamp... Może ktoś ma jakiś sprawdzony sposób czego można użyć i czy to się wogóle sprawdza. Z góry dziękuję za sugestie.
#2
Pre-heater od np Vapalux'a 300 pasuje. W prawdzie jest on zakładany 'na stałe' na parownik ale świetnie spełnia swoje zadanie.
Ewentualnie preparować jakieś dwie małe nereczki (oczywiście wypełnione materiałem) piłączone drutem - taki mały spinacz do bielizny Wink
Ostatecznie kupić np taki komplecik: http://www.ebay.co.uk/itm/ORIGIONAL-TILL...3f3dd86343
[Obrazek: %24_57.JPG]
#3
(02-10-2014, 11:57)CZ@rek napisał(a): Pre-heater od np Vapalux'a 300 pasuje. W prawdzie jest on zakładany 'na stałe' na parownik ale świetnie spełnia swoje zadanie.
Ewentualnie preparować jakieś dwie małe nereczki (oczywiście wypełnione materiałem) piłączone drutem - taki mały spinacz do bielizny Wink
Ostatecznie kupić np taki komplecik: http://www.ebay.co.uk/itm/ORIGIONAL-TILL...3f3dd86343
[Obrazek: %24_57.JPG]

Dzięki za odpowiedź. Właśnie chodzi mi o taki zakładany na stałe, tylko żeby była możliwość nalania spirytusu do niego, a nie wsadzania nasączonego knota/materiału.
#4
W Vapaluxach są właśnie knoty, ale jak się pozbędziesz tekstyliów to masz całkiem fajną rynienkę Wink
#5
(02-10-2014, 13:02)CZ@rek napisał(a): W Vapaluxach są właśnie knoty, ale jak się pozbędziesz tekstyliów to masz całkiem fajną rynienkę Wink

Skoro mówisz, że pasuje ta od Vapaluxów to chyba zamówię. Wygląda ładnie i nie oszpeci lampy Big Grin. Orientujesz się może ile tam można wlać? Czy wystarczy wyjaranie jednego "wlewu" aby dostatecznie rozgrzać. Wygląda na dość mały, ale to już pierdoła w sumie Big Grin. Dzięki.
#6
Powiem tak. Wszystko zależy od wlanego spirytusu. Im więcej mocy ma paliwo tym mniej razy trzeba zalewać.
Na jagodziance podgrzewacz z załącznika muszę odpalać min 2 razy, na białym już wystarczy raz.
Zakładam, że z białym wystarczy zalać, podpalić spirytus i jak już się zacznie dopalać zacząć uruchamiać lampę. Powinna zaskoczyć.

A jakiego Tilley'a będziesz odpalał?? Smile
#7
Kerosene, ja mam troche inny patent, sprawdza sie dobrze, zakladam aluminiowe pazlotka od tych malutkich podgrzewaczy, tych takich malutkich swieczuszek. Bo troche Tilleyow sprzedaje kolegom w pracy, na grilla. W weekend sobie odpalaja przy grillu I maja romantyczna atmosphere. Zakladam wiec te wypalone pazlotka. W moich PX 2827 tez mam to zalozone, nie mam oryginalnych rapidow a kombinowanych nie chce zakladac wiec uzywam swieczuszek...
#8
(02-10-2014, 14:46)alenstein napisał(a): Kerosene, ja mam troche inny patent, sprawdza sie dobrze, zakladam aluminiowe pazlotka od tych malutkich podgrzewaczy, tych takich malutkich swieczuszek. Bo troche Tilleyow sprzedaje kolegom w pracy, na grilla. W weekend sobie odpalaja przy grillu I maja romantyczna atmosphere. Zakladam wiec te wypalone pazlotka. W moich PX 2827 tez mam to zalozone, nie mam oryginalnych rapidow a kombinowanych nie chce zakladac wiec uzywam swieczuszek...


A czym to uszczelniasz??
#9
Albo tutaj, moze ktos bedzie zainteresowany...
http://www.ebay.co.uk/itm/Genuine-Tilley...339093804c
#10
(02-10-2014, 14:46)alenstein napisał(a): Kerosene, ja mam troche inny patent, sprawdza sie dobrze, zakladam aluminiowe pazlotka od tych malutkich podgrzewaczy, tych takich malutkich swieczuszek. Bo troche Tilleyow sprzedaje kolegom w pracy, na grilla. W weekend sobie odpalaja przy grillu I maja romantyczna atmosphere. Zakladam wiec te wypalone pazlotka. W moich PX 2827 tez mam to zalozone, nie mam oryginalnych rapidow a kombinowanych nie chce zakladac wiec uzywam swieczuszek...

Można prosić o jakieś zdjęcie? Na ile takie rozwiązanie wystarcza, nie ukrywam, że szukam czegoś "na stałe", dlatego mocno rozważam zakupienie miseczki od vapaluxa. Ale chętnie bym wykorzystał jakiś sprawdzony patent - jak powszechnie wiadomo Polak potrafi Big Grin

(02-10-2014, 14:39)CZ@rek napisał(a): Powiem tak. Wszystko zależy od wlanego spirytusu. Im więcej mocy ma paliwo tym mniej razy trzeba zalewać.
Na jagodziance podgrzewacz z załącznika muszę odpalać min 2 razy, na białym już wystarczy raz.
Zakładam, że z białym wystarczy zalać, podpalić spirytus i jak już się zacznie dopalać zacząć uruchamiać lampę. Powinna zaskoczyć.

A jakiego Tilley'a będziesz odpalał?? Smile

Dwa razy to nie tak źle, tyle samo jaramy małe Optimusy na polskiej nafcie..

Na dzień dzisiejszy żadnego. Podobają mi się wszystkie a wybór będzie zależny od dostępności. Kolega już rozgląda się po car boot'ach w UK więc spodziewam się szybkiego zdobycia Big Grin


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości