Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Petromax 829B
#1
Mój Petromax po pierwszym uruchomieniu.

[Obrazek: 9fxu.jpg]
[Obrazek: gq31.jpg]
[Obrazek: sy79.jpg]
[Obrazek: cxq4.jpg]

Kocham to miękkie delikatne światło Wink
#2
(16-11-2013, 14:40)Pesticidum napisał(a): Mój Petromax po pierwszym uruchomieniu.

Kocham to miękkie delikatne światło Wink

Witaj! Moze calkiem delikatne to ono nie jest?! Bezposrednie spojzenie daje gwiazdki w oczach .Ale niech zaluja Ci co tego nie znaja ,melodia dla ucha , jasnosc dla oczu. radosc dla serca.
Pozdrawiam.
#3
Zakładam, że to tylko z uwagi na to jak aparat widzi światło bo powiedział bym, że jakoś brakuje jej jasności. Smile
Widok zacny.

A tak moja świeciła podczas wakacji.
[Obrazek: attachment.php?aid=473]

Na czym ją odpalałeś?? Co w zbiorniku?
#4
Coś jest nie tak - też mi się wydaje, że świeci za słabo i to sporo. Swoją drogą ta ilość słomy/siana obok wygląda niepokojąco...
Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.
#5
Znam się dość dobrze na fotografii i to że na zdjęciu wygląda jak wygląda to zasługa sporego czasu poświęconego odpowiedniemu ustawieniu aparatu. Rzeczywiście lampa świeci mocno ale nie tak mocno jak wasze. Odpalałem na zwykłej nafcie dostępnej w marketach ponieważ niecierpliwość nie pozwoliła mi naszukanie lepszego paliwa. A co do słomy, może to śmiesznie zabrzmi ale miałem pod nogami dwie czterokilogramowe gaśnice proszkowe, tak na w razie co.
#6
Na moje to świeci jak 250 CP. Wstaw w środek parownika siateczke. Zobacz czy sitko przy zaworze dolnym parownika jest drożne. Może być też coś z dyszą. Ogólnie rozkręć ją do ostatniej śrubki Smile ... W sumie to najlepsza cześć zabawy. Świadomość kontrolowania każdego nawet najmniejszego elementu lampy. Shelton swego czasu zrobił super poradnik dla Bundesmaxow. Korzystaj z przetartej ścieżki. Zdecydowanie ułatwi to pierwsze naprawy i regulacje Smile
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
#7
Aparat aparatem a lampa lampą - może za niskie ciśnienie było - trudno powiedzieć. Siatka pomoże na ewentualne pulsowanie lampy - one czasem tak mają. BTW, wrzuć foty na forum bezpośrednio zamiast na imageshacka - stamtąd czasem zdjęcia znikają i potem są dziury w postach.
Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.
#8
Pesticidum, nie czernieje Ci siateczka po dłuższym paleniu??
#9
(16-11-2013, 17:43)Pesticidum napisał(a): Znam się dość dobrze na fotografii i to że na zdjęciu wygląda jak wygląda to zasługa sporego czasu poświęconego odpowiedniemu ustawieniu aparatu. Rzeczywiście lampa świeci mocno ale nie tak mocno jak wasze. Odpalałem na zwykłej nafcie dostępnej w marketach ponieważ niecierpliwość nie pozwoliła mi naszukanie lepszego paliwa. A co do słomy, może to śmiesznie zabrzmi ale miałem pod nogami dwie czterokilogramowe gaśnice proszkowe, tak na w razie co.
Napisalem swoja mysl Bo zdjecie nie oddaje wszystkiego, moje 500 wala tak ze az nie da sie patrzec .Jedna rada nie oszczedzaj na tanim paliwie bo jak widac efekt mizerny a i zamuli parownik i dupa!
#10
To raczej nie paliwo.
Najlepiej wykęcić cały parownik, rożlożyć na części (wersja Adam Słodowy Wink ), przeczyścić i złożyć ponownie zwracając szczególną uwagę na zaworek dolny zwrotny i dyszę - na ich drożność. Potem fajka i brener.
Skoro możesz na lampe patrzeć bez problemu to znaczy, że ona ma problem.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości