|
"Nasze matki, nasi ojcowie"
|
Najnowszy mini serial ZDFu, poza skandalizującymi obrazami antysemickich AKowców daje nam nacieszyć oko "sztabowymi lampkami" prosto z ziemianek pod Kurskiem
 ... Polecam obejrzeć całość. Bardzo treściwa produkcja.
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
22-06-2013, 17:36
Bundeswehra nie poskąpiła sprzętu
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
22-06-2013, 21:41
A gdzie to wiekopomne dzielo mozna obejrzec? No tak Bundeswera nie poskapila sprzetu, tylko dlaczego nie dostosowali go do rz\eczywistosci historycznej? O ile pamietam to te lampki byly koloru zielonego?
22-06-2013, 21:47
Niewiele osób ma świadomość, że ciśnieniowe lampy naftowe istnieją, więc na pewno nie zauważą niepoprawnego historycznie koloru.
22-06-2013, 21:55
To akurat prawda, gdy mowie znajomym czy sie interesuje, to pytaja czy chodzi fanarki czyli lampy naftowe
Chciaz nie wszyscy, gdy pada nazwa Tilley (przebywam w Anglii) to od razu pojawia sie usmiech na twarzy.
22-06-2013, 22:03
W Polsce lampa naftowa to lampa z knotem. Tu się nie produkowało ciśnieniówek, co najwyżej je znajdowało.
W Anglii Tillej to rodzima firma, więc uśmiech jest uzasadniony 
22-06-2013, 22:07
Serial leci chyba w srody na tvp1...
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
22-06-2013, 22:12
Tak to jest jak się nie ma telewizora i nie można się ukulturalnić
 Pozostaje więc net i jego dobrodziejstwa. 
23-06-2013, 01:55
(22-06-2013, 22:03)CZ@rek napisał(a): W Polsce lampa naftowa to lampa z knotem. Tu się nie produkowało ciśnieniówek, co najwyżej je znajdowało. Powiedziałbym tak: W Polsce lampa naftowa to lampa z knotem, pomimo, że w produkowało się u nas ciśnieniówki. Oczywiście produkcja była raczej symboliczna i dziś znana głównie z notek w gazetach, ale to zawsze coś Prawdę mówiąc, to przed wojną byliśmy zbyt biedni i zbyt zacofani by móc używać takich lamp na większą skalę. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
