Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lampa Anchor 950 cp 500 falujący płomień.
#1
Witam wszystkich na forum. Jestem tutaj nowy. To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość. Nabyłem moją pierwszą lampę ciśnieniową Anchor 950. Jest to używana lampa, jest sprawna, świeci tylko jest problem że tak jak w silniku spalinowym falują obroty, czyli raz mocniej świeci a raz słabiej i tak co trzy sekundy. Kręciłem już tą śrubką od regulacji mieszanki ale bez zmian. I też zauważyłem że na oleju petromax ogień wydostaje się poza skarpetę a na nafcie najtańszej nie. Bardzo bym prosił o pomoc. Pozdrawiam
#2
Poczytaj o efekcie leidenfrosta:
https://lampycisnieniowe.pl/forum/search...order=desc
#3
Włożyłem w parownik siatkę mosiężną 120mm x 20mm i jest ok.
#4
Jeszcze jedno pytanie. Mianowicie teraz jak założyłem tą siatkę i pierwszy raz rozpaliłem było wszystko ok, ale dzisiaj chciałem znów rozpalić to zamiast białego światła jest tylko ogień... Pomyślałem że skarpeta winna to ją wymieniłem, ale przy nowej to samo i o dziwo zrobiła się dziura podczas rozpalania. Czy możliwe jest że to wina skarpety? Jaką polecacie? Bo ja zamówiłem z Alledrogo.
#5
(15-09-2024, 23:29)Masaho napisał(a): Jesteś w stanie wrzucić zdjęcie jak to wygląda? Petromax Helox są drogie, ale na pewno dobre. Tak wyglądają:
[Obrazek: pol_pl_Plaszcz-zarowy-skarpeta-Helox-do-...1126_1.jpg]
Możesz na początek sprawdzić czy z iglicą czyszczącą wszystko w porządku. Na zakręconym zaworze powinna nieznacznie wystawać ponad dyszę.
#6
(15-09-2024, 23:37)Masaho napisał(a):
(15-09-2024, 23:29)Masaho napisał(a): Jesteś w stanie wrzucić zdjęcie jak to wygląda? Petromax Helox są drogie, ale na pewno dobre. Tak wyglądają:
[Obrazek: pol_pl_Plaszcz-zarowy-skarpeta-Helox-do-...1126_1.jpg]
Możesz na początek sprawdzić czy z iglicą czyszczącą wszystko w porządku. Na zakręconym zaworze powinna nieznacznie wystawać ponad dyszę.
Dzisiaj założyłem nową, tą samą co poprzednio i przy rozpalaniu dziura...?


Załączone pliki Miniatury
   
#7
Chodziło mi o zdjęcie tego ognia, o którym pisałeś. Może uda się rozpoznać przyczynę problemu. A tą iglicę sprawdzałeś? Jeśli jest z nią problem, to dysza może się łatwo zapchać. Poza tym podczas dłuższej pracy, nagrzewające się elementy, mogą się luzować od temperatury.
#8
Zdjęcia nie mam. Iglica czyli ten drucik jest na swoim miejscu, wychodzi z dyszy. A jeszcze jedno co zauważyłem to dyszę mogłem palcem odkręcić i może dlatego był taki płomień?
#9
(17-09-2024, 12:53)uzumymw46 napisał(a): ...dyszę mogłem palcem odkręcić...
Zdecydowanie nie powinno tak być.
#10
I w koło dyszy zauważyłem czarne kreski tak jak by się paliwo przedostawało obok. Czy to mógł być ten powód?


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości