Cześć
Jakiś czas temu udało mi się kupić lampe z 1960 bw 500 829B. Niestety mam problem z utrzymam ciśnienia. Po rozebraniu okazało się, ze powietrze uchodzi przez dziurkę obok wkręty do śruby centrującej.
Czy taki zbiornik da się jeszcze uratować i zalutować tą dziurke? Miał ktoś może podobny przypadek ?
Bez problemu da sie uratowac ten zbiornik.Warunkiem dobrego lutowania jest bardzo dokladne oczyczczenie tego miejsca.Powodzeniawnaprawie,szkoda ze nie dolaczyles jakiegos zdjecia byloby latwiej doradzic.
14-03-2022, 19:48 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-03-2022, 19:49 {2} przez Tajmel.)
Dzięki za szybką odpowiedź. Dodałem dwa zdjęcia. Mam nadzieję, że będzie to dobrze widać. Wygląda jak by się stopiła ta część. Poprzedni właściciel próbowałem odpalić to na benzynie i chyba coś poszło mu nie tak.
przy pękniętej siatce żarowej od dołu cały płomień idzie wlaśnie na tę część i ulega ona dehermetyzacji ( w niektórych typach lamp jest talerzyk ochronny-pralteller) jeśli siatka żarowa pęknie na boku, płomień idzie na cylinder szklany ,który pęka w poziomie
Ewidentnie zbiornik byl wczesniej naprawiany.Tez mialemprzypadek ze podczas proby odkrecenia parownika puscil lut od nakretki przylutowanej do zbiornika od srodka.
