03-09-2013, 20:01
Byłem na targu staroci w Lubinie i coż, a no nic.
Kika kuchenek benzynowych (oczywiście do renowacji, ale za to były sygnatury ) w cenie dużo za dużej (c.a. 80zł) i tyle. Z lamp to tylko knotówki, ale nie pytałem o cenę.
Obawiam się, że Lublin i ciśnieniówki się nie lubią. Trzeba bardziej na zachód iść.
Kika kuchenek benzynowych (oczywiście do renowacji, ale za to były sygnatury ) w cenie dużo za dużej (c.a. 80zł) i tyle. Z lamp to tylko knotówki, ale nie pytałem o cenę.
Obawiam się, że Lublin i ciśnieniówki się nie lubią. Trzeba bardziej na zachód iść.