Nowy nabytek - COLEMAN 288 I COLEMAN ADJUSTABLE
|
06-07-2022, 06:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2022 22:45 przez Borato.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Nowy nabytek - COLEMAN 288 I COLEMAN ADJUSTABLE
Witam.
Od dawna chciałem zdobyć lampę ciśnieniową i zupełnie przypadkiem wszedłem w posiadanie DWÓCH!! :-) lamp w Cleveland - USA podczas wyładunku towaru. praktyczznie to był prezent!! COLEMAN 288 WITCHITA/KANSAS 05/99 COLEMAN ADJUSTABLE WITCHITA/KANSAS 05/91 wyglądają prawie identycznie. Jedna ma żółty klosz. Podobno wtedy nie wabi tak latających robali jak lampa z przeźroczystym kloszem. W jednej były szczątki siateczki i w drugiej 2 zapasowe siatki bo mają dwa palniki. Udało się zamówić w Internecie dostawę dwóch paczek siateczek-każda po 16 sztuk. Myślę że na "jakiś czas" starczą. Czytałem że jak sie nie kopie w lampę to siateczka sporo może wytrzymać... Dośc nietypowo dotarły do mnie w drodze powrotnej do Europy bo przez łódź pocztową tzw. "Mail boat" pod mostem w Detroit. Statek mój w tym czasie płynął i jednocześnie się zmieniali piloci. To chyba jedyna taka dostawa części zamiennych do lamp w historii hihihi. ;-) Pozdrawiam wszystkich wielbicieli lamp. Może w sierpniu dotrę do domu to je odpalę. Ciekawe czy siateczki Colemana maja tor czy nie i o ile mog być trwalsze od chińskich?? Mariusz. P.S. Już 4 tygodnie wietrzę zbiorniki z nafty żeby nie capiły i w razie czego żeby nie zabrali w samolocie(pewnie z roboty będę wracał samolotem) jako materiały łatwo palne. |
|||
12-07-2022, 21:01
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Nowy nabytek - COLEMAN 228 I COLEMAN ADJUSTABLE
Pogratulować nabytków . Z wysyłką w bagażu podręcznym albo rejestrowanym bym nie ryzykował ich utraty. Lepiej chyba nadać przesyłką kurierską.Temat był już kiedyś poruszamy na forum , obowiązuje zakaz przewożenia lamp , kuchenek na paliwo i itp.
|
|||
30-12-2022, 21:32
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Nowy nabytek - COLEMAN 288 I COLEMAN ADJUSTABLE
Lampy dojechały szczęśliwie bo podmiana była w Europie samochodem i po montażu koszulek palą jak szatany.
Za to niedawno na rynku w Sierakowicach kupiłem za 80zł !! lampę Phoebus 625 chyba - rok 1935. dysza była zacementowana ale od Petromaxa podeszła ale pod koszulką(bo mi się rozsypała) znalazłem tulejkę z gwintem. wewnątrz 25mm. Cały mechanizm łudząco jest podobny do Petromaxa. Iglicy na razie nie mam. Mariusz |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości