Witam.
Od dawna chciałem zdobyć lampę ciśnieniową i zupełnie przypadkiem
wszedłem w posiadanie DWÓCH!! :-) lamp w Cleveland - USA podczas wyładunku towaru. praktyczznie to był prezent!!
COLEMAN 288 WITCHITA/KANSAS 05/99
COLEMAN ADJUSTABLE WITCHITA/KANSAS 05/91
wyglądają prawie identycznie. Jedna ma żółty klosz.
Podobno wtedy nie wabi tak latających robali jak lampa z przeźroczystym kloszem.
W jednej były szczątki siateczki i w drugiej 2 zapasowe siatki bo mają dwa palniki.
Udało się zamówić w Internecie dostawę dwóch paczek siateczek-każda po 16 sztuk.
Myślę że na "jakiś czas" starczą. Czytałem że jak sie nie kopie w lampę
to siateczka sporo może wytrzymać...
Dośc nietypowo dotarły do mnie w drodze powrotnej do Europy bo
przez łódź pocztową tzw. "Mail boat" pod mostem w Detroit. Statek mój
w tym czasie płynął i jednocześnie się zmieniali piloci.
To chyba jedyna taka dostawa części zamiennych do lamp w historii hihihi. ;-)
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli lamp. Może w sierpniu dotrę do domu to je odpalę.
Ciekawe czy siateczki Colemana maja tor czy nie i o ile mog być trwalsze od chińskich??
Mariusz.
P.S.
Już 4 tygodnie wietrzę zbiorniki z nafty żeby nie capiły i w razie czego
żeby nie zabrali w samolocie(pewnie z roboty będę wracał samolotem)
jako materiały łatwo palne.
Od dawna chciałem zdobyć lampę ciśnieniową i zupełnie przypadkiem
wszedłem w posiadanie DWÓCH!! :-) lamp w Cleveland - USA podczas wyładunku towaru. praktyczznie to był prezent!!
COLEMAN 288 WITCHITA/KANSAS 05/99
COLEMAN ADJUSTABLE WITCHITA/KANSAS 05/91
wyglądają prawie identycznie. Jedna ma żółty klosz.
Podobno wtedy nie wabi tak latających robali jak lampa z przeźroczystym kloszem.
W jednej były szczątki siateczki i w drugiej 2 zapasowe siatki bo mają dwa palniki.
Udało się zamówić w Internecie dostawę dwóch paczek siateczek-każda po 16 sztuk.
Myślę że na "jakiś czas" starczą. Czytałem że jak sie nie kopie w lampę
to siateczka sporo może wytrzymać...
Dośc nietypowo dotarły do mnie w drodze powrotnej do Europy bo
przez łódź pocztową tzw. "Mail boat" pod mostem w Detroit. Statek mój
w tym czasie płynął i jednocześnie się zmieniali piloci.
To chyba jedyna taka dostawa części zamiennych do lamp w historii hihihi. ;-)
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli lamp. Może w sierpniu dotrę do domu to je odpalę.
Ciekawe czy siateczki Colemana maja tor czy nie i o ile mog być trwalsze od chińskich??
Mariusz.
P.S.
Już 4 tygodnie wietrzę zbiorniki z nafty żeby nie capiły i w razie czego
żeby nie zabrali w samolocie(pewnie z roboty będę wracał samolotem)
jako materiały łatwo palne.