Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wypalanie siatki
02-11-2013, 23:13
Post: #11
RE: Wypalanie siatki
Tak Smile

"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-11-2013, 10:33
Post: #12
RE: Wypalanie siatki
(02-11-2013 20:29)Pesticidum napisał(a):  Owe korytko to inaczej nazywana nerka???

Albo inny pojemniczek.
Ja u siebie zastosowałem zwykłą zakrętkę do słoika. Za tym rozwiązaniem przemawia większa niż nerki pojemność na płyn ognisty.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-11-2013, 11:41
Post: #13
RE: Wypalanie siatki
Można z podgrzewacza wyciągnąć wkład i też się na nereczkę nadaje. A siatkę wypalaj tak, żeby było dobrze - można zapałką, można na rapidzie, można na nerce Smile

Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-11-2013, 11:42 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-11-2013 11:44 przez Tyrell.)
Post: #14
RE: Wypalanie siatki
Można też posilić się wytłoczką od świeczki. Ma dużą pojemność i idealny rozmiar Smile



1...2....3... moje szczęście... Takie zbieżności myśli nie mogą być przypadkowe. Idę zagrać w totka

"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-11-2013, 11:59
Post: #15
RE: Wypalanie siatki
Ile głów tyle rozwiązań. Ważne że wszystkie sprawdzone i przydatne. Dzięki.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-11-2013, 20:09
Post: #16
RE: Wypalanie siatki
Hehe Smile Traf tą szóstkę - niech trochę ładnych lamp w PL przybędzie Smile

Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-11-2013, 21:15
Post: #17
RE: Wypalanie siatki
Ja wypalam również nad nerką lub czymś co ją zastępuje. Już nie pamiętam gdzie to czytałem, ale nowa siatka powinna być wypalona dokładnie w każdym miejscu. Samo podpalenie zapałką może nie wystarczyć*, bo nawet przy stosowaniu nerki, po jednym zalaniu, siateczka nie wszędzie jest dopalona, głównie w miejscu wiązania do brenera. Dlatego ja np. 3 krotnie napełniam nerkę.

*- oczywiście nie chcę tu niczego podważać, bo moja wiedza i doświadczenie jest niewielkie, ale dla zasady, upewnienia się, i świętego spokoju wolę wypalać dokładnie. A czy jest jakaś różnica, bo w końcu za chwilę działająca lampa i tak wszystko wypala i formuje, to cholera wie Tongue

Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, boś ty ze mną. Blask twój i ciepło twoje mnie pocieszają.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-11-2013, 22:14
Post: #18
RE: Wypalanie siatki
Oj tam - niech każdy robi tak, żeby mu pasowało - w lampach gazowych używa się siatek tego samego typu, a nie ma tam miejsca na zabawy z podgrzewaczem i wszystko działa. To co się nie wypali od zapałki/nerki/rapida wypali się od samego płomienia lampy.

Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-11-2013, 00:09
Post: #19
RE: Wypalanie siatki
Cytat:To co się nie wypali od zapałki/nerki/rapida wypali się od samego płomienia lampy.
No właśnie dlatego na sam koniec napisałem, czy w ogóle ma to jakiekolwiek znaczenie.

Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, boś ty ze mną. Blask twój i ciepło twoje mnie pocieszają.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-03-2014, 09:58
Post: #20
RE: Wypalanie siatki
Na fali ostatnich moich doświadczeń z kilkoma rodzajami siatek pojawiło się pytanie.
Czy można tak przeprowadzić proces wypalania aby siatka była np większa lub mniejsza??
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Lampy Ciśnieniowe | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS