14-05-2013, 23:19
Poziom uzyskanego lustra mniej zależy od maszyny a bardziej właśnie od tarczy i pasty. Filc raczej do obróbki wstępnej, potem tarcza miękka - może być bawełniana, tak jak napisał Teigrek. Będzie dużo syfu dookoła, bo tarcza bawełniana gubi baaaardzo nitki
Są takie mocowania do wiertarek do blatu - może tak Ci będzie wygodniej. Umocować zbiornik jest trudniej, trzeba jakąś obejmę robić specjalną, żeby go nie porysować przy okazji. Na końcu można jeszcze poprawić jakąś ręczną pastą do polerowania mosiądzu. Faktem jest, że to dosyć męcząca i syfiąca robota, ale dla dobrego efektu warto się pomęczyć
Jakieś elementy zaworu i inne małe mosiężne, można przejechać miękką szczotką miedzianą na wiertarce - będzie efekt takiego lekko matowego lustra - do takich drobiazgów wystarczy.


Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.