23-07-2013, 13:05
Lampa cały czas przechodzi testy. Dzisiaj zaobserwowałem objaw mogący sugerować 2 rzeczy. Albo niedokładnie skręciłem zawór dolny zwrotny i nie jest do końca szczelny, albo (bardziej prawdopodobne) dolna część parownika #153 ma wżery na rurce i przepuszcza. Po prostu, jak zwór jest zakręcony (ząbek na pokrętle w górze), to po przyłożeniu ucha do dyszy #50 słychać cichy, delikatny syk. Jak się zatka palcem miejsce, gdzie wystaje igła, to milknie. Wydaje mi się, że gdyby to była wina zaworka, to nie byłoby słychać syku powietrza, a a raczej wlewała by się nafta - bezdźwięcznie. Zaleję zbiornik max ile się da i zobaczę czy syczy, jak przestanie, to znaczy, że walnięty element #153. Jak myślicie?
A lampa będzie działać jak należy choćbym miał wymienić wszystkie części z osobna.
A lampa będzie działać jak należy choćbym miał wymienić wszystkie części z osobna.
![[Obrazek: expendables-2-Arnold.jpg]](http://screeninvasion.com/wp-content/uploads/2012/08/expendables-2-Arnold.jpg)
Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, boś ty ze mną. Blask twój i ciepło twoje mnie pocieszają.