Ja swoja zwykłą naftową lutowałem zestawem do lutowania rurek miedzianych CO. Zestaw bernzomatic...
Jest to zestaw z Mapp gazem - daje wysoką temperaturę więc lokalnie szybko nagrzewa. Nie używam kwasu solnego ani pasty dostarczonej razem z zestawem (działa na podbobieństwo kwasu) lecz używam niemieckiej pasty która zawiera już pył cynowy co powoduje że po zadziałaniu topnika powierzchnia pokrywa się natychmiast cyną. Dobrym palniczkiem ołówkowym mógłybś to zlutować. Rejony zagrożone - mokra szmata lub wilgotna srajtaśma i owijasz. Wpierw grzejesz lekko okolicę a potem do senda sprawy - jak z kobietą
. Rejony zagrożone - mokra szmata lub wilgotna srajtaśma i owijasz.
Ten cycek na zdjęciu jest chyba za bardzo wysunięty?
Jak bywasz w Rzeszowie a tym bardziej Śedziszowie Młp zapraszam...
Jest to zestaw z Mapp gazem - daje wysoką temperaturę więc lokalnie szybko nagrzewa. Nie używam kwasu solnego ani pasty dostarczonej razem z zestawem (działa na podbobieństwo kwasu) lecz używam niemieckiej pasty która zawiera już pył cynowy co powoduje że po zadziałaniu topnika powierzchnia pokrywa się natychmiast cyną. Dobrym palniczkiem ołówkowym mógłybś to zlutować. Rejony zagrożone - mokra szmata lub wilgotna srajtaśma i owijasz. Wpierw grzejesz lekko okolicę a potem do senda sprawy - jak z kobietą

Ten cycek na zdjęciu jest chyba za bardzo wysunięty?
Jak bywasz w Rzeszowie a tym bardziej Śedziszowie Młp zapraszam...