Temat, chyba się sam rozwiązał. W sumie nie wiem co pomogło. Czasami skoczy pojedynczy płomyk, ale poza tym jest o niebo lepiej. Myślę, że czyszczenie trochę pomogło i zostawienie jej samej sobie. Zapaliłem i niech się dzieje co chce. Pomogło
To fajnie że nic poważnego
(14-02-2014, 01:06)Tyrell napisał(a): [ -> ]Siateczki miedziane w parownikach mają jakiś myk. Nie pamiętam szczegółów ale mam wrażenie, że czysta miedź wchodzi w reakcję z nafta i pozostawia nalot na mantlach. Posrebrzane już dają radę...
Czy ktoś może to potwierdzić z własnego doświadczenia?
I czy ten nalot można później usunąć/wypalić (tak jak np sadzę)?
Ja używam siatki od spiromaxa. To jest srebrona miedź.
Nie zauważyłem opisyswanych objawów. Być może to dlatego, że tam jest srebro a może dlatego, że efekt jest znikomy.
Nie posiadam niestety czystej miedzi aby to zweryfikować.
