Obmierzę i podam. Masę też chcesz??
No i udało się. Kuchenka ożyła
Z dodatkowych sprzętów nie prezentowanych na zdjęciach w niniejszej produkcji udział wzięła pompka do roweru
Paliwo to Pb95, ropy nie miałem pod ręką. Na rozgrzanie poszedł spirytus spożywczy nienadający się do spożycia
Jeszcze tylko chwila pracy nad sitkiem, które jak widać ma problemy i powinno być już wszystko.
Muszę przyznać, że kuchenka ma to coś
A tu jak to maleństwo odpalić.
O kurcze, wygląda to jak... ognisko pod dystrybutorem na stacji benzynowej
.
Pozdrawiam.
Ale na szczęście nie wybucha
Się cieszę z tej aktualnej informacji
, ale rozpalenie ogniska pod dystrybutorem nie od razu daje bombowy efekt.
pozdrawiam.
taki kraftstoff to fajna rzecz