27-04-2015, 10:01
Nic na forum się nie dzieje. Zastój. Martwa cisza. Bezruch. I nagle! Ten błogi spokój został przerwany przez wstrząsającą informację. Wywiady wielu krajów zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Skrzynki pocztowe agencji prasowych pozapychały się z nadmiaru informacji. Bo oto... jeden z moich nowych nabytków, ale chyba najcenniejszy.
Państwo pozwolą, że przedstawię: Vapalux M320.
Wdzięk, urok, gracja, klasa i niepowtarzalne piękno.
Jeszcze nie w drodze ale już niebawem wyruszy do mnie razem ze swoimi kolegami (a w zasadzie koleżankami).
Wszystkie lampy do renowacji, więc liczę na Was, bo chcę doprowadzić je do stanu dawnej świetności i nie będę się zadowalał odpowiedziami typu: kombinuj.
Państwo pozwolą, że przedstawię: Vapalux M320.
Wdzięk, urok, gracja, klasa i niepowtarzalne piękno.
Jeszcze nie w drodze ale już niebawem wyruszy do mnie razem ze swoimi kolegami (a w zasadzie koleżankami).
Wszystkie lampy do renowacji, więc liczę na Was, bo chcę doprowadzić je do stanu dawnej świetności i nie będę się zadowalał odpowiedziami typu: kombinuj.