Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pmx 829 - ile pompujemy?
#1
Zastanawiam się jak bardzo pompować Bundesmaxa. Nie wydaje mi się aby manometr działał poprawnie. Po 60-ciu "pompkach" pokazuje "1". Chinka po 60-ciu "pompkach" pokazuje prawie "2". Ile Wy pompujecie HK500. Czy możecie zrobić 50 oraz 60 "pompek" i podać w tym wątku jakie macie wyniki na manometrze. Jaka jest dobra praktyka? Pompować mało na początku a potem dopompować i jak to się ma do pracy z Rapidem i nerką?

BR,
Maciek
#2
Przetestuj manometr na pojemniku z gazem do zapalniczek. Zdejmij dyszę ze zbiornika z butanem i nabij miernik na ten czerwony kikut. Ciśnienie pojemnika oscyluje wokół 2 barów, więc sprawdzisz poprawność kalibracji. Jeżeli odczyt jest za mały to kilka razy dociśnij. Możliwe, że uda ci się przeczyścić gazem cały układ i manometr zacznie wskazywać prawidłowe wartości.
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
#3
To zależy ile masz paliwa w zbiorniku.
Widziałem gdzieś na necie zdjęcia jak sprawdzano manometr na butli nabijającej gaz do zapalniczki

Ten sam czas a Tyrella na wierzchu Smile
#4
1..2...3 moje szczęście Smile. Jeżeli manometr jest sprawny możesz zacząć tuningować tłoczek. Na pelamie jest taki koszyczek metalowy do rozpierania skórki. Faktycznie po instalacji czuć różnicę w efektywności tłoczenia powietrza... Kiedyś już poruszaliśmy zagadnienie. Poniżej link.

http://lampycisnieniowe.pl/forum/Thread-...C5%82oczek
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
#5
Hehe, ale się zgraliście :-) Pomysł z gazem do zapalniczek jest bardzo dobry. Można do tego niedrogo kupić manometr przemysłowy i mieć odniesienie. Te petromaxowe manometry dają się czasem trochę podregulować - można troszkę nagiąć rurkę Bourdona.
Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.
#6
OK, to pewnie zrobię kontrolny manometr na gwint do Pmx-a. Smile

BR,
Maciek
#7
Po intensywnym używaniu Bsx-a przez tydzień, manometr odżył i wskazuje podobnie jak nowa Chinka. Odpuszczam sobie dalsze zastanawianie się nad wskazaniami manometru. Lampa pali jak wścieknięta a ja powoli uniezależniam się od patrzenia się na ów przyrząd i zaczynam pompować na "czuja" hihi.... coraz bardziej mi się te lampy podobają, bo mają duszę Smile ...i czasami też humory Smile

BR,
Maciek
#8
True story ;-) Są lampy bez manometru i mimo to łatwo się je użytkuje. W Px manometr może się bardziej przydać przy używaniu rapida który miewa fochy jeszcze większe niż sama lampa :-)
Musi być dosyć światła, żeby przy nim widzieć ciemność.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości