Tak więc podjąłem się próby wykonania daszku. Było do wyboru kilka metod:
1. wyoblanie (drykowanie) - dyskutowane z Nemo - na razie czeka - mam możliwości - niemniej jednak koszt żelastwa żeby wykonać formę to ok 500 zł - więc czeka
2. tłoczenie - brak formy - chwilowo czeka bo w sumie brak czasu w firmie ale jest specjalne tworzywo więc szanse są.
3. formowanie punktowe. Technika szybkiego prototypowania blach. Tu znajdziecie przykład.
https://www.youtube.com/watch?v=jhQQzhHk6PU
Dostęp do blach oraz materiału na zbudowanie ramy mam. Zbudowany został przyrząd, którego jakoś nie sfotografowałem. Przy następej próbie fotnę.
Model wygląda tak:
Użyłem blachy Alu 2025 T0 - bardzo miękka - po obróbce do wyższego T twarda. Ale próby najpierw. Blacha 0,6mm
Przy pierwszej próbie - na stromej ściance się zerwała - za bardzo przycieniło.
Druga próba to było wykonanie już samego daszka - bez stromej ścianki.
Wyglądało na prawdę ładnie wręcz ślicznie. Jednak kiedy zostało to odcięte od trzymającej blachy - naprężenia zrobiły swoje.
I wyszło takie cuś....
W przyszłym tygodniu zrobie próbę z blachą 1,6mm.
Zaletą tej metody jest że, można tłoczyć dowolne daszki.
Wybaczcie brak zdjęć z procesu - zrobię je przy następnym tłoczeniu.
Ale przyznam - trochę się podłamałem.