Jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem takiej oto lampy z lat 30tych ?
Jest to hasag Tamo 61-wg sygnatury choć wg prospektu znalezionego w internecie jest to model 60.
W ogóle znaleźć cokolwiek na temat tej lampy to masakra.
Co do samego stanu i braków
Brakuje 2 nakrętek jednej trzymającej fajkę a drugiej trzymającej dyszę, nakrętki na górze kapelusza Parownik wygiety.
Brakuje osłony
[
oraz nerki do podgrzewania która wygląda tak z góry
a tak z dołu
Powyższe 2 zdjęcia znalezione w sieci.
Brak równiez pompki i zakrętki zbiornika
Ogólnie lampa wygląda na prawdę sympatycznie i jest dość spora i masywna
Warto zwrócić uwagę na to, że lampa nie posiada iglicy i z tego co zauważyłem żadnego systemu czyszczenia dyszy( pokrętło itp)
Tu link z kilkoma zdjęciami hasaga 61 http://s124.photobucket.com/user/madoyma...t=3&page=1
Na CPLu znalazłem jeszcze info, że no 50 miał tak samo rozwiązaną kwestie "gaźnika" http://www.classicpressurelamps.com/foru.../pid/5263/ jak i no 65
http://www.museum-of-pressurelamps.net/h...mpe/wl.htm
Jak na razie lampa będzie czekać na swa kolej
Jak ktoś z Was posiada jakieś info dot. tej lampy (zdjęcia prospekty, może części ?) proszę o kontakt.
P.S.
Po rozpakowaniu szanowna małżonka stwierdziła "ale ładna". Z tego wnioskuje, że ta lampa po uruchomieniu nie będzie śmierdząca
Jest to hasag Tamo 61-wg sygnatury choć wg prospektu znalezionego w internecie jest to model 60.
W ogóle znaleźć cokolwiek na temat tej lampy to masakra.
Co do samego stanu i braków
Brakuje 2 nakrętek jednej trzymającej fajkę a drugiej trzymającej dyszę, nakrętki na górze kapelusza Parownik wygiety.
Brakuje osłony
[
oraz nerki do podgrzewania która wygląda tak z góry
a tak z dołu
Powyższe 2 zdjęcia znalezione w sieci.
Brak równiez pompki i zakrętki zbiornika
Ogólnie lampa wygląda na prawdę sympatycznie i jest dość spora i masywna
Warto zwrócić uwagę na to, że lampa nie posiada iglicy i z tego co zauważyłem żadnego systemu czyszczenia dyszy( pokrętło itp)
Tu link z kilkoma zdjęciami hasaga 61 http://s124.photobucket.com/user/madoyma...t=3&page=1
Na CPLu znalazłem jeszcze info, że no 50 miał tak samo rozwiązaną kwestie "gaźnika" http://www.classicpressurelamps.com/foru.../pid/5263/ jak i no 65
http://www.museum-of-pressurelamps.net/h...mpe/wl.htm
Jak na razie lampa będzie czekać na swa kolej
Jak ktoś z Was posiada jakieś info dot. tej lampy (zdjęcia prospekty, może części ?) proszę o kontakt.
P.S.
Po rozpakowaniu szanowna małżonka stwierdziła "ale ładna". Z tego wnioskuje, że ta lampa po uruchomieniu nie będzie śmierdząca