Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Skórzana uszczelka tłoczka pompki
#1
Panowie,znając wasze umiejętności napewno znacie sposób jak zrobić sobie samemu skórzaną uszczelkę (tłoczek) do pompki lampy cisnieniowej.Bardzo prosze o przepis Wink
#2
Ja robiłem tłoczek kilka lat temu. Wytłoczyłem go na mokro używając rurki = mniej więcej średnicy cylindra i wałka = mniej więcej średnicy tłoczka - 2x grubość skóry. Na początku przetłaczałem go przez grubsze rurki i schodziłem do coraz mniejszej średnicy, aż w końcu doszedłem do średnicy zbliżonej do do cylindra w lampie. Trochę było z tym zabawy ale tłoczek działa do dziś. Ważne jest żeby w czasie kształtowania skóra była dobrze wymoczona (miękka i podatna). Ja moczyłem ją w wywarze z kory dębowej, to poprawia odporność na gnicie. Ale jeśli tłoczek w czasie pracy będzie nasączony naftą, to i tak nic mu nie grozi, więc w tym przypadku można zmiękczać skórę wodą.
#3
Dzięki Teigrek właśnie się zastanawiałem i o tym samym pomyślałem żeby skórę wcisnąć do rurki za pomocą jakiegoś wałka ale do głowy by mi nie przyszło aby wczesniej skórę namoczyć. W poniedziałek biorę się do roboty a dzisiaj skóra do wody.
#4
(18-05-2013, 00:02)Teigrek napisał(a): Ja robiłem tłoczek kilka lat temu. Wytłoczyłem go na mokro używając rurki = mniej więcej średnicy cylindra i wałka = mniej więcej średnicy tłoczka - 2x grubość skóry. Na początku przetłaczałem go przez grubsze rurki i schodziłem do coraz mniejszej średnicy, aż w końcu doszedłem do średnicy zbliżonej do do cylindra w lampie.
No to nieźle się bawiłeś... Wink
Do Vapaluxa wytłoczyłem za jednym razem -- po namoczeniu wtłoczyłem kołek w dziurę w desce (zrobiona wiertłem piórowym odpowiedniej średnicy) -- w imadle i zostawiłem do wyschnięcia.
Tłoczek działa, choć zostały na nim "falbanki".
Zastanawiałem się, żeby go podgotować -- to, co robiono ze skórą na hełmy lotnicze z początku XX w. i porządne siodła rowerowe.
#5
(18-05-2013, 22:41)Mark napisał(a): Do Vapaluxa wytłoczyłem za jednym razem -- po namoczeniu wtłoczyłem kołek w dziurę w desce (zrobiona wiertłem piórowym odpowiedniej średnicy) -- w imadle i zostawiłem do wyschnięcia.
Tłoczek działa, choć zostały na nim "falbanki".
Najpierw też próbowałem za jednym razem, ale właśnie skóra się marszczyła i wpadłem na pomysł z tym stopniowym kształtowaniem i wyszło bardzo dobrze. Zrobiłem z grubszej skóry od tego oryginalnego, bo taką akurat miałem, ale działa prawidłowo.
#6
(18-05-2013, 23:22)Teigrek napisał(a): Najpierw też próbowałem za jednym razem, ale właśnie skóra się marszczyła i wpadłem na pomysł z tym stopniowym kształtowaniem i wyszło bardzo dobrze. Zrobiłem z grubszej skóry od tego oryginalnego, bo taką akurat miałem, ale działa prawidłowo.
Czy kołki też były początkowo większe, czy tylko otwory?
#7
Ja wlasnie skombinowalem gruba skore I tez bede robil tloczki, bo sie okazuje ze w moich 2827 kazda rurka pompki ma inna srednice, nie wiem jak to jest mozliwe przy niemieckiej dokladnosci. do moi Dlatego nowe, fabryczne tloczki pasuja tylko do jednego P2827.
#8
Pytanie techniczne, jakiej srednicy kolko trzeba wyciac ze skory pod przyszly tloczek?
#9
(02-06-2013, 14:57)Mark napisał(a): Czy kołki też były początkowo większe, czy tylko otwory?
Prawdę mówiąc już nie pamiętam, to było dość dawno. Wziąłem różne rurki, tulejki, wałki, kołki z mojej rupieciarni i kombinowałem aż się udało. Niestety nie jestem w stanie w odtworzyć z pamięci dokładnego procesu technologicznego z dokładnymi wymiarami, czasami, siłami itp.

(03-06-2013, 09:07)alenstein napisał(a): Pytanie techniczne, jakiej srednicy kolko trzeba wyciac ze skory pod przyszly tloczek?

Mniej więcej średnica tłoczka + 2x jego wysokość + "trochę" nadmiaru. Lepiej wyciąć za duże kółko, bo po ukształtowaniu tłoczka i tak, będzie można go skrócić ostrym nożykiem, jednocześnie wyrównując krawędzie.

Myślę że nie można też przesadzić z grubością skóry, bo jak tłoczek będzie zbyt sztywny, to nie będzie chciał się dobrze rozdymać w czasie sprężania powietrza i tym samym nie uszczelni się dobrze.
Skóra starego zużytego tłoczka (tłoczek leży w szufladzie do dziś) w moim 829B ma ok 1,5 mm grubości i jest mocno sponiewierana. Nie wiem ile straciła na grubości. Skóra nowego dorobionego tłoczka ma 2 mm grubości.
#10
Widzę że doszedłem do podobnej techniki na tłoczki do lampek, tyle że ja moczyłem skórę w wodzie z mydłem i wciskałem od razu do rurki cylindra "chropowatą strona skóry do ścianek cylinderka. Potem zalałem to olejem roślinnym aby nasiąkło nim i nie wyschło. Po kilku ruchach tłoczenia uszczelniło się i działa lepiej niz "oryginał" . Owszem "falbanki'" były ale nie przeszkadzły w działaniu. Srednicę dobrałem w ten sposób . że stary zupełnie spróchniały tłoczek namoczyłem w wodzie i rozprostowałem. Mimo że rozpadł sie całkowicie dało sie zmierzyć jakiej był srednicy. Tak jak koledzy powyżej radzą ważna jest grubość skóry. Nie może być ani za cienka ani za gruba. Co do gotowania.. gorowanie powoduje kurczenie się skóry, Nie wydaje mi się aby to dało pozytywny efekt. Raczej uniemozliwi dopasowanie do średnicy cylindra, Ale mogę sie mylić
serwisploterow.myds.me - jeśli potrzebujesz naprawić coś na pograniczu elektroniki, automatyki, łączności odezwij się prywatnie Idea


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości