07-05-2014, 00:47
07-05-2014, 00:55
Pręt był za długi i blokował dyszę. Musiałem wykręcić całkowicie nakrętkę kontrującą i wkręcić pręt do samego końca. Po drodze żonglowałem dyszami i końcówkami. Ostatecznie założyłem komplet dysza/końcówka z VEST-a. Przerwa 14mm i przepustnica w fajce otwarta na max. Jestem gotowy na następnego Px-a do reaktywacji Fajna zabawa, dużo zmiennych wpływających na pracę całości, trochę jak zabawa przy starych silnikach
07-05-2014, 08:19
Tak czułem, że igła nie do końca chowa się do środka. Niestety, z nowymi elementami produkowanymi w Chinach są często problemy :/
Gratulacje :-)
Gratulacje :-)
07-05-2014, 19:38
(07-05-2014, 00:41)mchanga napisał(a): [ -> ]ODPALIŁA!Ja również gratuluję. Jeszcze dobrze jest się upewnić, czy fajka i bliskie jej elementy nie nagrzewają się do czerwoności. To tak w ramach 'na wszelki wypadek'.
Pali równo, nie hałasuje, nie migocze. Dużo się nauczyłem.
Dziękuję wszystkim za pomoc
Teraz kolega będzie próbował z siatką dwuotworową?
08-05-2014, 10:04
Chyba już mi przeszła fascynacja wspornikiem. Poleży w skrzyneczce i poczeka na swój czas Nic się nie rozgrzewa do czerwoności. Paliłem wczoraj 3h i wszystko było OK.