17-08-2020, 19:43
Jeżeli mogę się dołączyć: naprawiłem masę lamp, i w sumie tylko w dwóch przypadkach wymieniłem uszczelki ołowiane - na prawdę są bardzo trwałe - nawet mając 50 lat i więcej dalej trzymają po wielokrotnym rozkręcaniu i skręcaniu ze względu na swoją plastyczność. Twoja uszczelka wydaje się zewnętrznie zmasakrowana, ale to też o niczym nie świadczy...
Zdarzają się szczotki druciane z cienkim włosiem (np. mosiężne, ale i stalowe)- też świetnie nadają się to czyszczenia dysz - ale tu ostrożnie, żeby nie rozkalibrować.
Jeżeli po rozgrzaniu z dyszy "sikała" ciekła nafta, to oznacza, że w środku parownika była za mała temperatura do powstania gazu. Albo za krótko grzałeś, albo masz parownik do czyszczenia. Problem też może leżeć w samym paliwie - kupiłem kiedyś naftę, w sumie to olej do lamp naftowych i miałem podobny problem.
Zdarzają się szczotki druciane z cienkim włosiem (np. mosiężne, ale i stalowe)- też świetnie nadają się to czyszczenia dysz - ale tu ostrożnie, żeby nie rozkalibrować.
Jeżeli po rozgrzaniu z dyszy "sikała" ciekła nafta, to oznacza, że w środku parownika była za mała temperatura do powstania gazu. Albo za krótko grzałeś, albo masz parownik do czyszczenia. Problem też może leżeć w samym paliwie - kupiłem kiedyś naftę, w sumie to olej do lamp naftowych i miałem podobny problem.