A na koniec polski wynalazek kuchenka turystyczna na dynks kupiona razem ze szmelem zabrałem ją jako ciekawostkę.Szału nie ma ale w spokojnych warunkach da rade zagotować mały czajnik wody tylko trzeba cierpliwości.
Miałem taką w dzieciństwie - rodzice kupili na wypady, ale chyba ze względu na małą efektywność skończyła jako zabawka - to na niej pierwszy raz eksperymentowałem z dyktą