Vapalux Halifax 1944

[bury32]

A czym emaliowales daszek? Bo mnie tez to czeka...

Daszek stalowy - więc piaskowanie - a potem w zakładzie który robi szyldy - emaliowanie i wygrzewanie w temperaturze około 1000 C

---

No właśnie, coś będę musiał sprytnego wymyślić, bo mam trochę takich elementów do zrobienia. A może rozgiąć, wyczyścić elementy, mosiądz ściśle owinąć cieniutko folią spożywczą, i wtedy malować? Tylko będzie kłopot z dokładnym pomalowaniem wewnątrz pętli.

Edit: Najpierw pomalować w środku, owinąć mosiądz, złożyć do kupy, pomalować

Hmmm....

To brzmi sensownie, na to nie wpadłem co dwie głowy to nie jedna, rada na przyszłość.

---

Well done you did a great job and it is a real looker. You are lucky having the original tank that have a slightly different shape than the Bialaddin 300X tank.

I did always wanted the "Halifax" most, but everytime I found a Vapalux 300X here back home, then they have no "Halifax" stamp, and the lamps are always mounted with a Bialaddin 300X tank (brass).



Mikolaj

Good point and thanks Mikołaj. Good to know that, let’s say small detail makes a big change between lamps. Now will where to look, when see a next Vapalux worth to buy.

[Nowy]

Ojej, przepraszam zakręcony byłem i myślałem, że to pytanie o emaliowanie to było do mnie. Właśnie wracam z rozmowy w sprawie emaliowania, zakończonej totalnym fiaskiem. Czy mógłbyś podać namiary na miejsce, w którym emaliowałeś daszek? Być może udałoby się załatwić sprawę przez pocztę?

[bury32]

Ot tu:

http://www.szyldy.com.pl/kontakt.html

możesz to wysłać pocztą do mnie, podając jaki kolor chcesz a ja im podrzucę.

[Nowy]

O rany, wielkie dzięki