Rapid zasilany spirolem

[spiromax]

Przerabiając lampy na paliwo spirytusowe w końcu zdecydowałem się na przeróbkę rapida tak żeby mógł pracować na tym nośniku energetycznym.
Poniżej kilka moich spostrzeżeń zebranych po kilku konwersjach.
Każdy rapid to indywidualna kalibracja wynikająca z różnic konstrukcyjnych.
Do kalibracji dyszy część nr;224 ( nie dotykać części nr;221) używam rozwiertaków zegarmistrzowskich w zakresie 0,05-0,55. Dyszę rozwiercać należy od strony gdzie wkręcana jest rurka zasilająca.
Kalibrację przeprowadzam na zbiorniku pompowanym do ciśnienia 2 bary. Rapid rozwiercamy stopniowo tak żeby zaczął odpalać z pominięciem rurki osłonowej ( część nr:220). Płomień powinien być stabilny do ciśnienia 0,5 bara. W rurce osłonowej rozwiercamy o około 1 mm otwory powietrzne choć nie zawsze jest to konieczne (trzeba wykonać kilka prób rozwiercając np. co drugi). Dobrze prze kalibrowany rapid odpalony przy ciśnieniu 2 bary rozgrzewa parownik bez dodatkowego pompowania i umożliwia odpalenie lampy gdy ciśnienie spadnie do około 1 bara.
Czysta przyjemność z takiej konwersji.
Pozdrawiam.

[spiromax]

Zapomniałem napisać że najlepiej kalibrować rapid na otworze od gaźnika zaślepiając otwór gdzie normalnie jest on wkręcany. Umożliwia to wielokrotną możliwość prób bez ciągłego całkowitego rozkręcania rapida. Osobiście używam do kalibracji, zbiornika Px 826 z lat trzydziestych gdzie jest tylko jedno centralne wyjście. Pomocne są też uszczelnienia typu o-ring.
Pozdrawiam.