Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Połów na starej rzeźni (Maxim 583)
#1
Wink 
W ostanią niedzielę oto takie maleństwo wyłowiłem. Stan całkiem znośny - prawie brak rudej, wykwitów itp. Nawet igła cała! Zbiornik czyściutki. Jedynie całość oblepiona jakby żywicą. No i brak szkła. Na dole bicia "9" i "41". Cena bardzo znośna dla kieszeni Wink. Lampka padła bez walki...
Oby częściej, oby gęściej!

PS
Czy to może pali na benzynie?


Załączone pliki Miniatury
   
#2
Wow! bardzo ładne znalezisko - pogratulować się koledze należy! Co do benzyny się nie wypowiem bo Ditmarów jeszcze nie posiadam, także pewnie któryś z bardziej doświadczonych kolegów się pewnie wypowie.
#3
Panowie, właśnie złamała mi się igła do rzeczonego Ditmara. Czy ktoś wie jak sobie poradzić z załatwieniem/kupna nowej? Wstępne przeszukanie sklepów za Odrą, nie daje mi wielkich nadzieji...
#4
Igła do akupunktury i próba reanimacji?
#5
Dzięki - to już jakiś trop!
Chwilę poszperałem na allgro i widzę, że ten chiński wyrób jest nawet w rozmiarze 0,18 mm. Teraz jeszcze kwestia "rozprucia" starej igły...
#6
(15-11-2016, 20:44)Profesorek napisał(a): Dzięki - to już jakiś trop!
Chwilę poszperałem na allgro i widzę, że ten chiński wyrób jest nawet w rozmiarze 0,18 mm. Teraz jeszcze kwestia "rozprucia" starej igły...

0,18mm będzie za gruba, tyle mają igły do lamp 200-250CP. Tu jest 100CP i igła powinna mieć ok 0,13 - 0,14mm
#7
To jest przyznam bardzo ciekawa dyskusja i alternatywa robienia sobie samemu igły, tylko pytanko, jak one są osadzane, wlutowywane?

Jak ktoś ma doświadczenie to niech się podzieli informacją.
#8
Nie widziałem lutu w igłach. Na moje oko drucik jest zaciskany w korpusie.
#9
Cenna uwaga CZ@rek, dziś wezmę gotową igłę pod lupę a mam ich kilka i podpatrzę.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości