Remont Petromaxa 2827
|
15-06-2015, 21:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-06-2015 22:00 przez Maciej.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Remont Petromaxa 2827
Wziąłem się za rozbieranie mojego Petromaxa 2827. Odkręciłem co mogłem, pozostałe gwinty psikam codziennie wd40. Może się odmoczy.
Potrzebuję kilku porad i informacji. Przede wszytskim nie do końca wiem, jak działa taka lampa. Ta pionowa rurka z pętelką, to pewnie parownik, ale jak utrzymywane jest ciśnienie w zbiorniku? Wystarcza podgrzewanie tej rurki? Jak uszczelnia się połaczenie tej górnej części z rurką pionową (parownikiem?). Co mam regulować w lampie? Na zdjęciach widziałem, że trzeba regulowac dystans w okienku. Jak wykończyć te rurki po oczyszczeniu? Powłoka ceramiczna? Galwaniczna? Jak rozbierać rapid? Podobno łatwo go uszkodzić. Czy są jakieś sprawdzone sposoby rozbierania zapieczonych gwintów w lampach? Jakie stosujecie metody odrdzewiania? Może moja lampa jest zbyt zardzewiała? Daszek na pewno muszę wymienić. Cały ten zielony komin. Ale co z resztą? Czy w mojej lampie nie brakuje tej nerki do odpalania? ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|||
15-06-2015, 23:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-06-2015 23:15 przez nemo.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Remont Petromaxa 2827
możesz zostawic te lampę w spokoju do zdobycia nastepnego p-xa 2827, zawór szybkiego podgrzewacza (kipphebel) domowa samoróbka...
Viribus unitis |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości