Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PETROMAX HK 500 płomienie po rozgrzaniu.
#1
Lampa pali dobrze dopóki się nie rozgrzeje.
Po około pół godzinie palenia daje ogniem konkretnie.

Lampa jest nowa, wprost od niemców. Problemy zaczeły się przy trzecim użyciu gdy paliła sie około dwóch godzin bezproblemowo, po czym zaczeły pokazywać się płomienie

Teraz po rozgrzaniu się daje płomienie wokół palnika.
W tej chwili zapalenie jej nie jest mozliwe, płomienie pokazują sie zawsze, niezależnie od rozgrzania.
Obstawiam zawór (po zamknięciu zaworu płomienie płona dalej, aż do spuszczenia ciśnienia.)

Ktoś może coś poradzi?
Jestem z Katowic, mogę podwieźć na "serwis" jeśli sam sobie nie poradze.
#2
Jeśli lampa jest dobrze skalibrowana (poprzedni temat o odległości 14,2 mm między dyszą a rurką mieszalnika - upewnij się jeszcze raz, czy rurka nie poluzowała się sama i nie zeszła w dół), to w pierwszej kolejności pozostaje dokręcenie wszystkich gwintów. Lampa pracuje w wysokiej temperaturze i to sprawia, że po wygaszeniu i przestudzeniu powstają luzy i trzeba elementy lampy dokręcać. Takie nieszczelności mogą prowadzić do wielu dziwnych objawów. Na załączonym schemacie pokazałem, które gwinty należy sprawdzić. Jeśli to nie pomoże, to można spróbować wymienić dyszę. U Ciebie wygląda na to, że mieszanka jest (mocno) zbyt bogata - nafta zamiast zgazowywać się w parowniku, po prostu zalewa lampę, dlatego staje ona w płomieniach, a nagromadzone pod daszkiem paliwo pali się jeszcze jakiś czas nawet po zakręceniu zaworu. I czy jesteś pewien, że dobrze rozgrzewasz lampę (parownik) przed odpaleniem?


Załączone pliki Miniatury
   
Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, boś ty ze mną. Blask twój i ciepło twoje mnie pocieszają.
#3
Mam podobny problem. Nowka sztuka hk150 i nie chce nalezycie palic. Orygunalne ustawienia
Wszystkie srubki wydaja sie dokrecone    
#4
I jak tam? poradziłeś sobie z tymi płomieniami?
#5
(08-09-2019, 13:57)Zirkau napisał(a): Mam podobny problem. Nowka sztuka hk150 i nie chce nalezycie palic. Orygunalne ustawienia
Wszystkie srubki wydaja sie dokrecone
Nowa koszulka musi się wypalić płomieniem.
Bawełna się spala, siateczka zostaje.
Wynieś lepiej to poza dom, przynajmniej za pierwszym wypaleniem koszulki.
Powodzenia

(01-09-2019, 01:04)Shelton napisał(a): Jeśli lampa jest dobrze skalibrowana (poprzedni temat o odległości 14,2 mm między dyszą a rurką mieszalnika - upewnij się jeszcze raz, czy rurka nie poluzowała się sama i nie zeszła w dół), to w pierwszej kolejności pozostaje dokręcenie wszystkich gwintów. Lampa pracuje w wysokiej temperaturze i to sprawia, że po wygaszeniu i przestudzeniu powstają luzy i trzeba elementy lampy dokręcać. Takie nieszczelności mogą prowadzić do wielu dziwnych objawów. Na załączonym schemacie pokazałem, które gwinty należy sprawdzić. Jeśli to nie pomoże, to można spróbować wymienić dyszę. U Ciebie wygląda na to, że mieszanka jest (mocno) zbyt bogata - nafta zamiast zgazowywać się w parowniku, po prostu zalewa lampę, dlatego staje ona w płomieniach, a nagromadzone pod daszkiem paliwo pali się jeszcze jakiś czas nawet po zakręceniu zaworu. I czy jesteś pewien, że dobrze rozgrzewasz lampę (parownik) przed odpaleniem?

Dzięki bardzo. Wieczorem popróbuje.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości