04-03-2014, 21:57
Może to ktoś już opisał, ale ja nie znalazłem wątku.
Wpadłem na skuteczny pomysł regeneracji zaworów, pompki, parownika i rapida. W tym celu trzeba nabyć tak zwane oringi na metry. Taki oring jest gumowym sznurem kształtownika o danej średnicy. Guma ta jest odporna na oleje, smary, paliwa i temperatury. Ja kupiłem sobie sznury o średnicach:
4 mm - który zastosowałem do rapida,
4,5 mm - do zaworu pompki,
5 mm - do zaworu parownika.
Po wyciągnięciu starych uszczelnień, docinamy nowe z kształtownika o odpowiedniej grubości i je zamieniamy. Zobaczymy jak trwała będzie ta operacja, ale charakter użytego materiału zapowiada się obiecująco. Jak na razie połączenia są w pełni szczelne Takie sznury można kupić w każdym sklepie z łożyskami, pasami klinowymi, częściami do sprzętu rolniczego lub TIR.
Poniżej kilka fotek z operacji
[attachment=1124][attachment=1125][attachment=1126][attachment=1127]
A tak po regeneracji:
[attachment=1128]
Wpadłem na skuteczny pomysł regeneracji zaworów, pompki, parownika i rapida. W tym celu trzeba nabyć tak zwane oringi na metry. Taki oring jest gumowym sznurem kształtownika o danej średnicy. Guma ta jest odporna na oleje, smary, paliwa i temperatury. Ja kupiłem sobie sznury o średnicach:
4 mm - który zastosowałem do rapida,
4,5 mm - do zaworu pompki,
5 mm - do zaworu parownika.
Po wyciągnięciu starych uszczelnień, docinamy nowe z kształtownika o odpowiedniej grubości i je zamieniamy. Zobaczymy jak trwała będzie ta operacja, ale charakter użytego materiału zapowiada się obiecująco. Jak na razie połączenia są w pełni szczelne Takie sznury można kupić w każdym sklepie z łożyskami, pasami klinowymi, częściami do sprzętu rolniczego lub TIR.
Poniżej kilka fotek z operacji
[attachment=1124][attachment=1125][attachment=1126][attachment=1127]
A tak po regeneracji:
[attachment=1128]