Pozdrawiam z zalanego ciemnoscią os. Piastowskiego w Poznaniu. Wieloletnie przygotowania obadarowaly mnie dzisiaj owocem zasiewu. Cala chata jasnieje mocą lamp
... takie kataklizmy to ja rozumiem.
Hehe w Trójmieście to samo dzisiaj
Plusy u żony zebrane
ha ha
dokladnie
moja malzonka dzis rano (takze brak pradu) stwierdzila 'moze bys lampe odpalil' mila i nieoczekiwana odmiana z 'znowu bedziesz smrodzil' :p
Dziś prozaiczny wyskok do kibla to jak wyprawa do źródeł Nilu. Bez lampy nie ma szans
[
attachment=858]
Jest prąd. Ogłaszam koniec ćwiczeń z lampiarstwa stosownego
O czym wy mowicie? A co to u was elektrownie pozamykali?
A w Lublinie był i jest prąd.
Więc nie można zaplusować u żony
To niezle miec chociaz jednego" Asa w rekawie " Tylko jak nauczyc kobiete obslugi -odpalenia tego "smrodu"? Nawet 20 stopien zasilania nic tu nie da!