Chciałem zainicjować dyskusję na temat zasadności używania takiej oto płytki zabezpieczającej:
Wg moich subiektywnych badań wynikało by, że w przypadku jej braku zbiornik berdziej sie ogrzewa. Byłem mocno zaniepokojony jego temperaturą. Jak uda mi się zdobyć jakiś termometr to zmierzę temperaturę.
A jak opinie innych użytkowników??
Mam wrażenie że to płytka która była jednym z elementów dostosowujących Bundesmaxa do spalania benzyny. W przypadku awarii miała zapobiec skierowaniu strumienia płonącego paliwa bezpośrednio na ołowianą uszczelkę parownika. Zwiększa bezpieczeństwo no i może stanowić podłoże na zamontowanie radiatora grzewczego
... Przy spalaniu alkanów nie widzę specjalnego zagrożenia w wystawieniu zbiornika na bezpośrednie oddziaływanie termiczne siatki.
[
attachment=276]
Jakoś przy naszym użytkowaniu nie widzę potrzeby robienia z lampy grzejnika
- i tak sporo ciepła lampa wydziela podczas pracy.
Coż, każdy robi wedle uznania. Ja mimo wszystko skłaniam się jednak ku zakładaniu jej.
W tym całym radiatorze chodzi chyba o emisje promieniowania podczerwonego. Rozgrzana do czerwoności stal daje miłe, odczuwalne na skórze wrażenie ciepła
... Koncentruje też energię i ułatwia konwekcję termiczną w górę. Podejrzewam że gotowanie na szczycie lampy może przebiegać sprawniej.