Kolejny juz raz odbylo sie spotkanie milosnikow nafty w Newark w Anglii, tym razem bardziej miedzynarodowo, bo byli goscie z Niemiec, Belgii i oczywiscie ja reprezentujacy Polske. Jak zawsze mozna bylo poogladac, kupic nowe lub sprzedac stare urzadzenie zasilane nafta czy chociazby uszczelki wszelkiego rodzaju, co ja tez zrobilem i mam zapas na kilka chyba lat... Przybylo tez pare lamp do kolekcji, szczegolnie Vapalux Halifax, ktorych to fanem coraz wiekszym sie staje
Spotkanie odbywalo sie w nowym miejscu z winy wlasciciela kampingu ktory zarezerwowal nasze stare miejsce innemu spotkaniu towarzyskiemu, poczatkowe rozgoryczenie przerodzilo sie jednak w radosc poniewaz nowe miejsce bylo mniejsze przez co wszyscy czuli sie blizej siebie i zrodzila sie bardziej przyjazna atmosfera, co ja zreszta bede sie rozpisywal, fotki mowia same za siebie
Pięknie musiało tam być, i tyyyyyyyle fajnego sprzętu
Tą kupiłeś czy tylko Cię zainteresowała??
Widać wbrew prognozom pogoda dopisała, resztę atmosfery zrobił zapach nafty i smak brytyjskiego Ale. Poswiata wspaniała pewnie jak i atmosfera. Tylko pozazdrościć
. Godnego widać reprezentanta Polska miała.
Bardzo ładne lampki, szczególnie te od frontu a te z lewej strony zdjęcia z mosiężnymi zbiornikami w/g mnie najładniejsze
A napisz czy używałeś już tego Tilley'owego żelazka.
Nie uzywalem, stoi jako ozdoba. Na razie jestem na etapie Vapaluxow
Ciekaw jestem jakie byłyby szanse na podobne spotkanie w Polsce. U nas lampy ciśnieniowe nie są chyba aż tak popularne.
A może coś u naszych południowych lub zachodnich sąsiadów?
Szanse by były tylko trzeba by to zorganizować.
Może nie tak licznie jak na wyspach lub za zachodnią granicą ale na pewno kilka osób by się pojawiło.
Sam bym na coś takiego się wybrał.