12-03-2016, 19:02
12-03-2016, 23:04
A o czym oni tam "pieprzą"? 
13-03-2016, 15:24
Chyba chcą byc możliwie najlepiej przygotowani na "armagedon" , oglądałem niedawo Cejrowskiego w Texasie był odcinek poświęcony tamtejszym peppersom i oni między innymi , kopią bunkry przeciwatomowe w przydomowych ogródkach , z niezależnym zasilaniem , oczyszczalnią biologiczną , magazynem broni z amunicją i zapasami prowiantu na kilka lat . To znaczy byc gotowym na atak jakiegoś szaleńca , który się odważy odpalic np. bombkę atomową . Jak zadziała efekt domina to ......Może wydaje nam się , że "pieprzą " np. głupoty , ale jak zrobi się bardzo gorąco na świecie to oni będą żywi .
13-03-2016, 21:02
13-03-2016, 22:27
Ale to chyba o preppersów chodzi ... peppersi to degustacją pieprzu sie zajmują
... peppersi to degustacją pieprzu sie zajmują 14-03-2016, 11:26
Mlodosc mi sie przypomina... Ciagle jednak jak jezdze do Polski to ogrodek nafta podlewam