Lampy Ciśnieniowe

Pełna wersja: Lampa troche inna...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Moj najnowszy nabytek, mialem ja kupic na handel, nigdy takiej wczesniej nie mialem, spodobala mie sie jednak bardzo, jest to karbidowa lampa rowerowa z 1910, postanowilem ze dolacze ja do mojej kolekcji Smile
Bardzo ładna lampka. Na chodzie? Jakby co karbid w czystej postaci można kupic jako odstraszacz kretów. Swoją zabawę z lampkami zacząłem od karbidówek, także zazdroszczę znaleziska Smile
Lampa rozmiarów mastodonta. Aż strach pomyśleć jak rower wyglądał Smile
No i tu sie nie zgodzę , żaden mastodont, normalna karbidówka rowerowa (wygląda jak Smith`s lub P&H), choć były też i mniejsze.
A rower wyglądał normalnie. jak to rower, dwa koła rama, kierownica , siodełko....
Tak, to zamieszcze fotke takiego roweru. Lampa oczywiscie na chodzie Smile
Wyjątkowo udana kompilacja Smile
Chodzi ci o te elektryke...
Tjaaa...
Przejrzalem troche stronek z karbidowkami, ciekawe to...
Jak by komus przyszło do głowy, aby taka lub podobną lampę nabyć to jest taka na olx.pl:
http://allegro.pl/lampa-naftowa-1944-r-v...79660.html
za 200PLN - może coś uda się wynegocjować.

Wyglądu nabierze jak się ją odnowi, ale i tak zacna z niej lampka Smile