Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tilley X246
#1
    Przesyłka z lampą dotarła.
Wygląda ( po mocowaniu wieszaka) na rocznik 50-54 wersja niklowana.
Brak sygnatury jakby ktoś próbował pozbyć się niklu. Zbiornik szczelny mało zasyfiony, pompka kompletna ze sparciałym tłoczkiem. Kosz lekko skorodowany, klosz kontuzjowany, czapkę ktoś próbował ,, restaurować" kątówką. Totalna klapa z gaźnikiem (nadtopiony, niekompletny) i parownikiem. Zaworek i mechanizm podnoszenia igły sprawny.
Jako wyjściówka do przeróbki na alkoholika Big Grin się nadaje.
C.d.n.
Pozdrawiam.
Dymogeneratory Smok >>> Helica
#2
"nadtopiony gaźnik" - za to kochamy Brytolskie lampy. Cokolwiek człowiek tam wleje i tak rozwali lampę. Ciągle szukam izoparafin. Powoli dochodzę jednak do wniosku, że to starcie z wiatrakami. U nas w kraju to jakiś wielkopański wymysł Smile

Trochę nie rozumiem takiego podejścia. Amerykańskie wojskowe Mil-spaki pracuja na wszystkim co hajcuje. Vapaluxy i insze Albiońskie wynalazki tylko na wyrafinowanej parafince. Jesus jeszcze tylko tea-time na 17.00 i można wracać na front.
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
#3
Etap pierwszy(zbiornik)za mną.
Szejkowanie z podkładkami pokazało że wewnątrz było więcej syfów po naftowych niż przypuszczałem Sad .
Jestem pod wrażeniem rozwiązań technicznych konstrukcji tego zbiornika Idea . Tak po krótce:
Dno z wyobleniem krawędziowym kompensującym ruchy wywołane ciśnieniem wewnętrznym.
Pompka jako otwór wlewowy(uszczelniony o-ringiem!) a przy okazji banalnie prosty dostęp do zaworu zwrotnego.
Trzpieniowo/dotykowy manometr ciśnienia.
Frezowanie poprzeczne dolnej części gwintu mocującego pompkę umożliwiające całkowite opróżnianie zbiornika z paliwa.
Zbiornika nie poleruję pozostanie z ,, wygryzionym" w 95% niklem Smile.
C.d.n.
Pozdrawiam.
Dymogeneratory Smok >>> Helica
#4
    Etap drugi :
Dorobiony skórzany tłoczek do pompki, nowa uszczelka (silikon) zaworka zwrotnego. Próba ciśnieniowa zbiornika i dopiłowanie wskaźnika ciśnienia. Tak to wygląda.
Pozdrawiam.
C.d.n.
Dymogeneratory Smok >>> Helica
#5
Etap przedostatni(mam nadzieję);
Wszystkie błyszczące elementy ze zdjęcia zostały dorobione i przerobione. Od góry, mieszalnik mojego pomysłu. Parownik o większej średnicy(wiadomo będzie pracować na spirolu), dysza wkręcana od Px-a, żerdź nierdzewna z iglicą także od Px-a, uszczelka wygląda jak ołowiana ale to silikon Smile, pakiet grafitowy w pokrętce zamieniony na o-ring silikonowy no i w dolnym zaworku nowa uszczelka silikonowa.
Zostały do dorobienia ograniczniki podawania powietrza, klips do rozpalania, lakierowanie daszka i parę innych dupereli.
Blisko, blisko, coraz bliżej do... pierwszego odpalenia.
Pozdrawiam.
C.d.n.


Załączone pliki Miniatury
   
Dymogeneratory Smok >>> Helica
#6
Mogłeś za przykładem Dirka zawęzić parownik w środkowym odcinku. Mosiądz przewodzi ciepło lepiej od stali i zbiornik będzie szybciej się nagrzewał. Szacun za autorskie rozwiązania
"The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like … victory"
#7
Ten Tilley będzie pracował na spirolu. Przewężenie w takim przypadku nie jest potrzebne a wręcz zmniejszyłoby ilość/powierzchnię siatki którą trzeba włożyć do parownika.
Lampka będzie rzeczywiście autorska, nie udało mi się odszukać wzmianki w sieci o takiej konwersji Smile.
Pozdrawiam.
Dymogeneratory Smok >>> Helica
#8
To sie nazywa byc prekursorem w jakiejs dziedzinieSmileCzy to aby bezpieczne?
#9
Nie, jeśli organoleptycznie chcesz sprawdzać jakość paliwa Wink
Wątroba może nie wytrzymać.
#10
Moje lampy pracują na frakcjach C2H5OH nie pijalnych Sad głównie przedgony (aldehydy, ketony,metanol i takie tam inne).
Pozdrawiam.
Dymogeneratory Smok >>> Helica


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości