Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Siatki Anchor, Butterfly etc..
#1
Pytanie skierowane do szanownych testerów. Kontaktowałem się z kilkoma firmami produkującymi siatki w Azji i każda z tych firm miała w ofercie siatki Anchor, Batterfly, itp. Pewnie nawet zrobili by nam siatki kerosene-shop.com gdybyśmy chcieli.. Radioaktywne lub nie.. każda oferta prawie taka sama. Po tym doświadczeniu nie chce mi się wierzyć, że są jakieś różnice między tymi siatkami poza kolorową folią, w której one się znajdują.. Czy jakość siatek nie jest to przypadkiem loterią zależną od tego w jakiej fabryce zostały wyprodukowane, a nazwa nie ma żadnego znaczenia? Czy ktoś porównywał np siatki Anchor wyprodukowane w Nigerii z takimi samymi siatkami Anchor produkowanymi w Indiach albo Chinach?
#2
Ja testowałem Anchory, Butterfly'je oraz Buttonfly'je. Dwie pierwsze kupione w Japonii, ostatnie w Turcji. Produkcja to Chiny, pewność mam co do dwóch pierwszych, co do ostatniej to najprawdopodobniej też.
Na podstawie przepalenia wielu w/w siatek powiem, że szkoda na to kasy. No chyba, że najpierw dostaniesz partie do wypróbowania. Ich wadą jest zbyt mały rozmiar po wypaleniu jak dla lamp o mocy 500CP.
Jeśli nie będą pod wpływem ognia kurczyły się do rozmiaru orzeszka to można się pokusić. Jednak wątpię aby dla powiedzmy 1000szt zmieniali coś w procesie produkcyjnym.
#3
Loteria to chyba mało powiedziane Smile Najlepsze jest to, że kupując siatki 500-600CP po wypaleniu otrzymasz znacznie mniejsze od 400-500CP. A na 2 wypalone sztuki jest duża szansa, że już przy pierwszym odpaleniu wypadnie dziura na dolnym szyciu.
Skype: kogo..
#4
(09-10-2014, 11:07)KoGo napisał(a): Loteria to chyba mało powiedziane Smile Najlepsze jest to, że kupując siatki 500-600CP po wypaleniu otrzymasz znacznie mniejsze od 400-500CP. A na 2 wypalone sztuki jest duża szansa, że już przy pierwszym odpaleniu wypadnie dziura na dolnym szyciu.

Czyli opłaca się kupować tylko siatki od Petromaxa, żeby liczyć na przyzwoitą jakość? Cena zakupu siatki w Chinach jest bardzo niska, dlatego nas to zainteresowało, żadnej innej siatki nie będzeimy w stanie zaoferować np za 1-1,50 zł za sztukę, a europejski oldstock kiedyś się skończy, a jeżeli nie skończy task szybko to ceny na bank poszybują w górę..
#5
Nie tylko Petromax. Mi światło tych siatek nie odpowiada - za żółte jest.
Np Liberty, Colleman i Butterfly ale z widocznym po wypaleniu motylkiem są godne polecenia. Mój Nr1 to właśnie Butterfly z motylkiem Smile
#6
(09-10-2014, 11:31)CZ@rek napisał(a): Nie tylko Petromax. Mi światło tych siatek nie odpowiada - za żółte jest.
Np Liberty, Colleman i Butterfly ale z widocznym po wypaleniu motylkiem są godne polecenia. Mój Nr1 to właśnie Butterfly z motylkiem Smile

Czyli trzeba odnaleźć chińskie źródełko, z którego czerpie Petromax Big Grin
#7
CZ@rek ma największe doświadczenie z różnymi siatkami. Liberty są ok. Na Butterfly, te bez motylka po wypaleniu szkoda kasy. Co do oryginałów, których dość sporo wypaliłem, widzę że z trwałością nie jest już tak kolorowo, a te nowe Heloxy bardzo delikatne.
Skype: kogo..
#8
(09-10-2014, 11:50)KoGo napisał(a): CZ@rek ma największe doświadczenie z różnymi siatkami. Liberty są ok. Na Butterfly, te bez motylka po wypaleniu szkoda kasy. Co do oryginałów, których dość sporo wypaliłem, widzę że z trwałością nie jest już tak kolorowo, a te nowe Heloxy bardzo delikatne.

Właśnie - skąd wiadomo, że siatki liberty, batterfly są oryginalne? Skoro produkuje je każda firma i wszystkie mają takie same opakowania. Przecież sprzedawcy na Ebay nie podają żródeł skąd siatki pochodzą..
#9
Mi niestety nie udało się trafić na siatki z motylkiem Smile
Skype: kogo..
#10
(09-10-2014, 12:03)KoGo napisał(a): Mi niestety nie udało się trafić na siatki z motylkiem Smile

Ja mam jeszcze jedną ale jej nie zakładam - szkoda mi jej Smile

(09-10-2014, 11:57)kerosene-shop.com napisał(a):
(09-10-2014, 11:50)KoGo napisał(a): CZ@rek ma największe doświadczenie z różnymi siatkami. Liberty są ok. Na Butterfly, te bez motylka po wypaleniu szkoda kasy. Co do oryginałów, których dość sporo wypaliłem, widzę że z trwałością nie jest już tak kolorowo, a te nowe Heloxy bardzo delikatne.

Właśnie - skąd wiadomo, że siatki liberty, batterfly są oryginalne? Skoro produkuje je każda firma i wszystkie mają takie same opakowania. Przecież sprzedawcy na Ebay nie podają żródeł skąd siatki pochodzą..

Pewności nie ma, to prawda.
Trzeba ze sprawdzonych źródeł brać. Jednak i to nie daje 100% gwaracji. Pizostaje nadzieja Wink


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości